Jeśli nie przeżywasz duchowego dręczenia, a jako dobry katolik masz poczucie obowiązku przystąpienia do spowiedzi przed świętami, to pamiętaj, że w obliczu tej groźnej pandemii, możesz skorzystać z nadzwyczajnej formy pojednania z Bogiem, którą umożliwia Ci Kościół. Stan łaski uświęcającej w tej sytuacji możesz odzyskać poprzez solidny rachunek sumienia i akt żalu doskonałego.

Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 1452) opisując doskonały żal za grzechy stwierdza: „Gdy żal wypływa z miłości do Boga miłowanego nade wszystko, jest nazywany «żalem doskonałym» lub «żalem z miłości». Taki żal odpuszcza grzechy powszednie. Przynosi on także przebaczenie grzechów śmiertelnych, jeśli zawiera mocne postanowienie przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, gdy tylko będzie to możliwe”.

Praktycznie ten akt żalu, można zrobić tak, jak proponuje Papież Franciszek „(…) porozmawiaj z Bogiem, który jest Twoim Ojcem i powiedz Mu: «Panie, zrobiłem to, i jeszcze tamto… Przebacz mi» i poproś go z całego serca o przebaczenie, poprzez akt żalu i przyrzeknij Mu: «Potem się wyspowiadam, ale teraz mi przebacz». I od razu wrócisz do łaski Bożej”.

Dla przypomnienia spowiedź wielkanocną można odbyć do uroczystości Najświętszej Trójcy, która przypada 7 czerwca 2020 r.

Warto również w tym akcie wykorzystać, tę formułę aktu znaną z Katechizmu:

Wierzę w Ciebie, Boże żywy, w Trójcy jedyny, prawdziwy; Wierzę, coś objawił Boże, Twe słowo mylić się nie może. Ufam, Tobie, boś Ty wierny, wszechmogący i miłosierny; Dasz mi grzechów odpuszczenie, łaskę i wieczne zbawienie. Boże, choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję. Nad wszystko, co jest stworzone, Boś Ty dobro nieskończone. Ach żałuję za me złości, jedynie dla Twej miłości. Bądź miłościw mnie grzesznemu, całym sercem skruszonemu”.